Dzisiaj
wpadam do Was z trochę innym tematem niż zwykle. Odpocznijmy przez chwilę od
kosmetyków i skupmy się na poprawianiu naszej urody (i nie tylko) od wewnątrz.
Na artykuł o czystku trafiłam przypadkiem w jednej z gazet. Artykuł
zainteresował mnie na tyle, że postanowiłam spróbować tego cudownego (jak
został nazwany w gazecie) zioła.
Czystek
to krzew pochodzący ze wzgórz Krety, rośnie dziko w południowo – wschodniej
Europie, Można go też spotkać w Afryce Północnej na terenie Tunezji i Maroka a
także w Azji na obszarach Turcji, Syrii i Libanu. Kwiaty są bardzo delikatne,
najczęściej w kolorze białym lub różowym. Płatki są charakterystycznie
pomarszczone, otwierają się rano by wieczorem opaść.
Czystek
jest ziołem, któremu przypisuje się wiele właściwości leczniczych. Znany jest
od wieków. Polecany był przez uznaną za największą średniowieczną zielarkę,
znawczynię medycyny naturalnej Hildegardę z Bingen. Herbatka z czystka pomimo,
że mniej słynna od zielonej herbaty jest o wiele silniejsza w działaniu i co
ważne pozbawiona substancji psychoaktywnych takich jak np. teina znajdujących
się w herbacie. Napar z tego zioła jest całkowicie bezpieczny, nie wywołuje
skutków ubocznych i nie można go przedawkować. Możemy stosować go bez przerwy
przez całe życie. Herbatkę można podawać także dzieciom. Smak jest neutralny
lecz jeżeli komuś nie przypadnie do gustu może dosłodzić napar miodem lub dodać
soku z cytryny.
Czystek działa na:
o
Bakterie i wirusy! Czystek jest jedną z roślin najsilniej wzmacniających
układ odpornościowy a wszystko dzięki zawartości polifenoli czyli silnych
antyoksydantów. Doskonale rozprawia się z drobnoustrojami.
o
Metale ciężkie! Czystek usuwa z organizmu toksyczne metale ciężkie. Szczególnie
polecany palaczom oraz osobom, które rzucają nałóg nikotynowy.
o
Młodość!
Czystek dzięki ogromnej ilości antyoksydantów działa odmładzająco, zwalcza
wolne rodniki, odpowiedzialne za starzenie się skóry.
o
Choroby skórne! Czystek z powodu właściwości antybakteryjnych i antygrzybiczych
pomaga w walce z łupieżem, łuszczycą, trądzikiem, grzybicami skóry i paznokci a
także innymi schorzeniami spowodowanymi namnażaniem się w organizmie wirusów,
bakterii i grzybów.
o
Higienę jamy ustnej! Czystek doskonale wspomaga higienę jamy ustnej.
Przestudzony napar może w zupełności zastąpić płyny do płukania ust. Czystek
działa również wybielająco na zęby.
o
Nadpotliwość! Regularne picie herbatki z czystka powoduje zmianę zapachu potu,
znacznie redukuje nieprzyjemny zapach.
o
Nadciśnienie! Czystek zapobiega powstawaniu płytek miażdżycowych oraz wzmacnia
ściany naczyń krwionośnych.
Gdzie kupić?
Ziele
najlepiej kupić w aptece lub dobrym sklepie zielarskim. Dostępny jest w formie
herbaty lub tabletek. Koszt herbatki to ok. 7 zł za 20 saszetek. Cena tabletek
rozpoczyna się od ok. 15 zł.
Jeżeli
jest taka możliwość to lepiej kupić ziele czystka cięte a nie mielone. Widać
wtedy czy nie ma tam zbyt dużej ilości gałązek, które sprawiają, że smak
herbaty jest bardziej gorzki. Ja natomiast wybieram wersję ekspresową ze
względu na łatwiejsze przygotowanie naparu.
Parzenie
Jedną
łyżeczkę ciętego zioła lub jedną torebkę zalewamy wrzątkiem i parzymy przez ok.
10 minut. Najlepiej pić 2-3 razy dziennie. Ja piję tylko raz.
Picie
wszystkich ziół wymaga konsekwencji, jednorazowe lub nieregularne spożywanie na
nic nam nie pomoże. Organizm zaczyna się oczyszczać dopiero po miesiącu
regularnego stosowania.
Picie
czysta rozpoczęłam głównie ze względu na częste przeziębienia. Na przykładzie
poprzedniego roku mogę stwierdzić, że udało mi się uniknąć zachorowania. Nie
stosowałam go od maja do września. Od października rozpoczęłam sezon czystkowy.
Mam nadzieję, że w tym roku również żadna bakteria ani wirus mnie nie dopadnie.
Mam również wrażenie, że moje zęby są trochę bielsze. Może to również jest
zasługą czystka. O reszcie wspomnianych zalet czystka trudno mi powiedzieć, nie
mam problemu ze skórą czy z nadpotliwością, nie palę a o spowolnieniu starzenia
się skóry będzie można powiedzieć coś za kilkanaście lat. Kiedyś ludzie leczyli
się tylko ziołami i pewnie byli zdrowsi od nas, może warto spróbować ziół
zamiast biec do apteki.
Co o tym sądzicie? Słyszałyście o
czystku a może stosujecie inne zioła?
Pozdrawiam,
Natalia
piję czystek od niedawna, ale już się lepiej czuję! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Tobie również pomaga:)
Usuńtez pije ale nie regulanie :(
OdpowiedzUsuńPiłam razem z lawendą ;) Pyszne!
OdpowiedzUsuń