W dzisiejszym poście przedstawiam Wam olejek w balsamie od
Nivea. Udało mi się zakwalifikować do akcji testowania nowych produktów a po
rozwiązaniu quizu okazało się, że ja i kakao to duet idealny. Jeśli jesteście
ciekawe czy na pewno do siebie pasujemy to zapraszam do dalszej części wpisu.
Balsam znajduje się w estetycznej i poręcznej butelce o
pojemności 200 ml w odcieniach fioletu i granatu. Tworzywo, z którego została
wykonana nie jest zbyt twarde przez co aplikacja nie sprawia najmniejszego
problemu. Zapach jest bardzo delikatny, aromatyczny, smakowicie kakaowy.
Rozpieszcza zmysły i dodaje energii. Utrzymuje się na skórze przez długi czas.
Jeżeli chodzi o konsystencję to spodziewałam się tłustego
kosmetyku a zostałam mile zaskoczona. Balsam ma lekką konsystencję, łatwo się
rozprowadza i co najważniejsze nie pozostawia lepkiej warstwy na skórze.
Wchłania się bardzo szybko pozostawiając skórę doskonale nawilżoną, miękką w
dotyku oraz promienną. Zawarty w balsamie drogocenny olejek makadamia hamuje
proces starzenia się skóry, chroniąc ją przed wpływem wolnych rodników. Posiada
właściwości zmiękczające i wygładzające. Idealny do skóry normalnej i suchej.
Balsam jest bardzo wydajny, wystarczy nałożyć niewielką
ilość by dogłębnie nawilżyć skórę. Nie uczula i nie podrażnia skóry. Olejek w
balsamie to strzał w dziesiątkę. Zapach kakao zdecydowanie był mi pisany.
Balsam kosztuje 18,99 zł za 200 ml lub 22,99 zł za 400 ml.
Co sądzicie o
połączeniu olejku z balsamem? Lubicie zapach kakao? A może do gustu przypadnie
Wam inna wersja zapachowa? Wanilia, róża a może kwiat wiśni?
Pozdrawiam,
Natalia
Lubię takie kakaowe kosmetyki, ale balsamów to mam chyba do śmierci :D
OdpowiedzUsuńTeż mam mnóstwo balsamów ale ciągle chcę nowe! :)
UsuńKuszą mnie te balsamy z olejkiem :D
OdpowiedzUsuńPolecam na prawdę są świetne :)
UsuńLubię Nivea a kosmetyki z kakao jeszcze bardziej :) Najbardziej odpowiada mi w nich ich zapach.
OdpowiedzUsuńFaktycznie cała seria pięknie pachnie :)
UsuńZapach by mi się spodobał, ciekawe, czy na moją skórę zadziałałby dobrze:)
OdpowiedzUsuńSuper nawilżenie gwarantowane!
Usuńzapach nie dla mnie wole zdecydowanie kwiatowe i cytrusowe :)
OdpowiedzUsuńDostępne są jeszcze 3 inne warianty zapachowe: Kwiat Wiśni, Róża i Wanilia :)
UsuńCiekawy produkt, ale raczej ten zapach by mi nie pasował :)
OdpowiedzUsuńSkusiłam się na niego, ale jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńMmmm, brzmi świetnie - zapach kakao idealny na jesienne wieczory!
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką kosmetyków Nivea, szczególnie ich kremów do twarzy, ale nie używam też ich balsamów, więc nie wiele mogę powiedzieć. Tego nie miałam i szczególnie mnie do niego nie ciągnie, ale z drugiej strony ciekawa jestem składu oraz zapachu. Może kiedyś przy zakupach w drogerii przyjrzę mu się bliżej :)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam ich proudktów :)
OdpowiedzUsuńLove Nivea skin care)
OdpowiedzUsuńI`m following your blog with a great pleasure in Google+ and GFC
Follow back? Sunny Eri: beauty experience
Ja nie lubię kawowych czy czekoladowych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńBalsam różany z tej serii mnie kusi.
Mam właśnie w planach go wypróbować ;)